Pierwsze miesiące życia dziecka to dni pełne chaosu, więc oczywiste jest, że pokoik dla nowego członka rodziny trzeba urządzić z wyprzedzeniem, bo gdy już pojawi się w domu na pewno nie będzie na to czasu ani siły. Jeśli termin porodu się zbliża, a Wy nadal nie urządziliście pokoju dla swojej pociechy, mamy dla Was ściągawkę z rzeczami, o których w żadnym wypadku powinniście zapomnieć.
Wybór łóżeczka tylko z pozoru wydaje się błahy – jest to ciężki orzech do zgryzienia dla większości rodziców, bo wachlarz możliwości jest ogromny. Na rynku istnieje wiele różnych rodzajów tych mebli. Dobrym pomysłem jest wybór większego łóżeczka, które posłuży dziecku przez dłuższy czas niż okres niemowlęcy. Na start idealne będzie łóżeczko o wymiarach 70×140 cm, które początkowo może być małym łóżeczkiem ze szczebelkami i regulowaną długością materac, po jakimś czasie zaś szczebelki można usunąć, by tym samym otrzymać pierwsze “dorosłe” łóżko dla małego człowieczka.
W dobie popularności wszelkich naturalnych produktów bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się materace dziecięce wypełnione grykowo-kokosowym tworzywem, jednak nie wszyscy rodzice na forach parentingowych są z nich zadowoleni. Jeśli wcześniej nie testowaliście tych materacy, lepiej nie ryzykować tego, że chwilę po narodzinach dziecka będzie on do wyrzucenia. Na eksperymenty przyjdzie pora później, teraz najlepiej postawcie na klasyczny materac piankowy.
Najlepsza do dziecięcego łóżeczka będzie pościel z jak najmniejszą ilością sztucznych dodatków. Bardzo ważne jest, żeby nie miała zatrzasków, guzików, suwaków, czy innych twardych lub/i drobnych elementów.
Jeśli chodzi o kołdrę, zalecamy zakup antyalergicznej i całorocznej. Najlepiej z wieloma przeszyciami, dzięki którym jej wypełnienie nie będzie się przemieszczać. Jeśli chodzi o poduszkę, warto zainteresować się klinem, czyli twardą poduszką o trójkątnym kształcie, wykonaną z elastycznej pianki. Zalety są znaczące – nie dość, że wspomaga właściwe ułożenie główki, to jeszcze zapobiega ulewaniu pokarmu i ułatwia oddychanie, co jest nieocenione zwłaszcza w przypadku przeziębień.
Rożek pomaga zarówno mamie, jak i dziecku. Świeżo upieczonej mamie ułatwi opiekę nad noworodkiem, gdyż umiejętnie zawinięte dziecko jest bardziej stabilne. Lepsze rożki mają nawet specjalną sztywną wkładkę na plecy, jednak nie jest to konieczność. Dzieciątku za to spodoba się to, że ma w nim ciepło i jest skrępowane – przypomina mu to dobrze znane środowisko, czyli brzuch mamy.
Im więcej kocyków, tym lepiej! Jeden na pewno przyda się do wychodzenia na dwór, inny do przykrywania dziecka w domu i jeszcze inny do rozłożenia na podłodze, kiedy smyk zacznie raczkować. Koniecznie musicie zadbać o to, żeby kocyki Waszego szkraba były miękkie, delikatne i antyalergiczne. Na zimowe spacery zamiast kocyka lepiej sprawdzi się mały śpiworek.
Mus dla rodziców bardzo ruchliwych niemowlaków. Kiedy maleństwo bardzo wierci się w nocy, może uderzyć główką w szczebelki albo włożyć między nie rączkę albo nóżkę. Ochraniacz zdecydowanie ubezpieczy Was przed takimi niespodziankami. Przed zakupem koniecznie upewnijcie się, że wybrany produkt nadaje się do prania w pralce – bo kto z małym dzieckiem ma czas na pranie ręczne?
Jeśli nie macie jeszcze komody, możecie zdecydować się na kupienie modelu z wbudowanym przewijakiem. Jeśli mebelki czekają już na nadchodzącego brzdąca, możecie zainwestować w przewijak, który nakłada się na łóżeczko – jest bardzo wygodny i pozwoli zaoszczędzić sporo miejsca.
Sama wanienka nie jest tak ważna jak antypoślizgowe podkładki (z myślą o późniejszych miesiącach życia noworodka. Jeśli jednak chodzi o wspomnianą wanienkę, przede wszystkim zaplanujcie wcześniej gdzie będziecie jej używać – przecież pod ręką muszą być też kosmetyki, maści, ubranka, pieluchy, zabawki. Zanim więc zakupicie wanienkę, przygotujcie dla niej miejsce, bo jeśli okaże się, że trudno ją gdziekolwiek ustawić, będziecie zmuszeni zainwestować w specjalny stelaż, który ułatwi składowanie wszystkich niezbędnych na wyciągnięcie ręki.
Nieważne, czy dziecko będzie karmione piersią czy butelką, wygodny fotel w jego pokoiku to +1000 do wygody rodziców. Najlepiej by było, gdyby był duży, lekko pochylony w tył i z podnóżkiem. Jeśli nie macie miejsca na fotel, równie dobrze można karmić smyka na łóżku, jednak nie będzie tu już tak wygodne.