Półki w sklepach uginają się pod ciężarem soków a producenci prześcigają się w zapewnieniach o ich naturalności. Nie lepiej pić swój własny sok, którego składu jesteśmy pewni w 100%? Zdawać by się mogło, że produkcja soku w domowych warunkach to rzecz skomplikowana i długotrwała. Nic bardziej mylnego, gdyż możemy cieszyć się jego naturalnym smakiem już po 30 minutach. Może i szybciej byłoby “skoczyć” do sklepu po karton z napojem, ale na pewno nie będzie on tak smakował jak domowy, zdrowy sok bez zbędnych dodatków i dokładnie z takich owoców, jakie lubimy najbardziej. Gotowymi sokami możemy cieszyć się cały rok, gdyż przechowujemy je tak samo jak przetwory z tą przewagą, że nie trzeba już ich pasteryzować. No, to co? Robimy soki!
Sokownik wyglądem przypomina zestaw do gotowania na parze i w sumie działanie ma podobne, ale nie do końca – dobrą informacją jest to, że z powodzeniem może nam on zastąpić taki zestaw. Sokownik składa się z trzech naczyń: do dolnego wlewamy wodę, do górnego wkładamy owoce lub warzywa a do środkowego naczynia spływa gotowy sok. Z pozostałych po “parowaniu” owoców możemy przygotować pyszny, domowy dżem bądź mus.
Sokownik stawia się na płycie kuchennej (może być gazowa jak i indukcyjna) i podgrzewa wodę w dolnym naczyniu. Owoce podgrzewane są parą wodną, która dostaje się do górnego pojemnika przez specjalny otwór. Puszczają one soki spływające do środkowego naczynia, które posiada rurkę ze specjalnym kranikiem. Dzięki kranikowi łatwo i szybko możemy napełniać naczynia gotowym sokiem. Należy pamiętać, żeby słoiki i butelki zostały przed napełnieniem wyparzone oraz aby posiadały szczelne zamknięcie. Kiedy dodajemy cukier? Najlepiej na sam koniec. Może się okazać, że owoce same w sobie były bardzo słodkie i nie warto dodatkowo dodawać cukru. Owoce gotowane na parze nie tracą swoich wartości odżywczych i witamin, dlatego soki z sokownika są idealne na jesienno-zimowe miesiące, kiedy nasz organizm narażony jest na przeziębienia, czy infekcje.
Wszystko zależy od rodzaju owoca i jego miękkości. Średni czas to około 1-2 godzin w zależności od ich twardości – miękkie owoce gotujemy krócej. Najbardziej popularne przy produkcji soków są truskawki, porzeczki, aronie, śliwki, maliny, jeżyny, gruszki lub jabłka. Ważne, żeby owoce były dojrzałe a przed parowaniem dokładnie umyte i przebrane – nadpsute owoce nie powinny trafić do sokownika. Należy również usunąć z nich części niejadalne jak listki czy szypułki – przygotujemy tym samym owoce do zrobienia z nich przetworów. Nic się nie może zmarnować!