Koloroterapia

Koloroterapia

02-01-2020

Zimą zazwyczaj wybieramy stonowane, szare i smutne kolory, a latem czy wiosną te żywe. Sięgamy po takie ubrania i dodatki, a dekoracje w mieszkaniu często również dobieramy tym kluczem. A powinniśmy wręcz przeciwnie – oświetlać i kolorować przestrzeń wokół siebie w tych zimnych miesiącach. Słyszeliście o koloroterapii? To właśnie łatwy sposób na poprawienie sobie nastroju przy pomocy kolorowych rzeczy czy świateł wokół nas. 

Kolorowe sny

Najprostszy sposób na odświeżenie swojej sypialni to zmiana pościeli i dodatków na łożku. Tych kilka elementów zmienianych co jakiś czas może sprawić, że nasz pokój będzie przybierał zupełnie nowe oblicze. To taka domowa mała metamorfoza do zrobienia samemu, w kilka chwil. Wybierając pościele, warto zwrócić uwagę na ich jakość. Nasze posiadają certyfikat Made in Green by Oeko-tex, który jest potwierdzeniem, że wyroby go posiadające zostały wyprodukowane w zrównoważony i przyjazny dla środowiska sposób. To również potwierdzenie bezpieczeństwa chemicznego produktów.  

Kolor i faktura

Wybierając pościele czy dodatki do sypialni, warto pomyśleć nie tylko o kolorze, ale również o fakturze. Ponieważ jest to przestrzeń, w której odpoczywamy – będzie miło jeśli będzie działała na różne zmysły. To może być prześcieradło frotte lub miękka, futrzana poduszka. By w łóżku było jeszcze milej, i jeszcze milej się na nie patrzyło – warto tworzyć na nim warstwy. Jedną z nich może być narzuta na łóżko – o ciekawej strukturze, bo pręgowana. Ponieważ jest ciężka, nada pomieszczeniu eleganckiego charakteru.  

Światło

Bardzo ważny aspekt, o którym często wspominamy – światło. Oświetlenie w pomieszczeniach, w których odpoczywamy jest niezwykle ważne. Nie chcemy, by było zbyt jasne – ale często mamy ochotę poczytać w łożku książkę lub napić się czegoś dobrego, więc nie chcemy być w całkowitej ciemności. Warto wybierać taki rodzaj oświetlenia, który będzie tworzył ciepły klimat. My proponujemy świece – prawdziwe, lub takie LED, gdyby ktoś wolał bezpieczną opcję. Nie trzeba pamiętać o ich gaszeniu!