Robi się gorąco, gdyż… nadszedł sezon na chłodnik!

Robi się gorąco, gdyż… nadszedł sezon na chłodnik!

04-04-2019

Jakiś czas temu pisaliśmy o uwielbieniu Polaków do zup. Dlaczego tak ja lubimy? Są smaczne, stosunkowo szybko i łatwo się je przygotowuje, są zdrowe (zazwyczaj) i tanie (przeważnie). Zupy są znakomitym sposobem, aby młodszym niejadkom dostarczyć wartościowych składników, które kryją się w warzywach – najlepiej w formie pysznych zup-kremów. Mniam! Gorące i sycące nie raz ratowały nas zimą, gdy przemarznięci wracaliśmy do domu. Natomiast w ciepłe dni, kiedy nie zawsze mamy ochotę na gorące dania przychodzi nam z pomocą nikt inny jak … Pan Chłodnik! Chłodniki są lekkostrawne, idealnie gaszą pragnienie i są źródłem witamin, gdyż składają się ze świeżych składników – warzyw, owoców i ziół.

Uwaga, nadchodzi ochłodzenie!

Podręcznikowym chłodnikiem nazywa się zupę podawaną na zimno – idealnie schłodzoną do temperatury nie większej niż 14°C. Oczywiście nie musimy mierzyć temperatury zupy przed jej podaniem – ważne by była ona niższa od tej pokojowej. Sezon na chłodniki w Polsce zaczyna się wiosną, kiedy do przyrządzenia najbardziej popularnego chłodnika litewskiego możemy użyć botwiny, czyli młodych liści i korzeni buraka ćwikłowego- korzeń jest wtedy jeszcze mały a liście miękkie i delikatne. Botwina ma działanie odkwaszające organizm i korzystnie wpływa na kondycję cery. Kolejną dobrą wiadomością dla osób dbających o linie to fakt, że chłodniki pomimo, że już same w sobie są daniami niskokalorycznymi, dodatkowo ułatwiają spalanie kalorii, gdyż do ogrzania i strawienia zimnego posiłku organizm człowieka zużywa więcej energii. Nie ma co się sprzeczać – chłodniki to samo zdrowie!

Chłodny obywatel świata

Jeżeli jesteśmy smakoszami chłodnika litewskiego, bądź również popularnego ogórkowego, warto spróbować tradycyjnych zup na zimno pochodzących z innych krajów. Przykładowymi chłodnikami są m.in francuska vichyssoise, którym głównym składnikiem są białe części pora bądź węgierska meggyleves, czyli wiśniowa zupa będąca istną bombą witaminową o działaniu oczyszczającym z toksyn i wspomagającą procesy trawienne. Turcy mają swój odświeżający chłodnik z miętą o nazwie cacik a Hiszpanie gazpacho na bazie pomidorów oraz ajoblanco, czyli zupę z migdałów, chleba i czosnku (zwaną potocznie białym gazpacho).
Do chłodnika litewskiego, którego bazą jest aromatyczna botwina, w zależności od kulinarnych upodobań dodajemy zsiadłe mleko, kwaśną śmietanę, jogurt, kefir lub maślankę. Świeżymi dodatkami może być surowy ogórek, koperek (im więcej tym zdrowiej!) czy rzodkiewka. Popularne jest podawanie chłodnika z ugotowanym na twardo jajkiem, ale pewnie mało kto słyszał, że w wersji klasycznej zupa ta występuje z szyjkami rakowymi! Poniżej przedstawiamy przepis na wegański chłodnik zaczerpnięty z kulinarnego bloga jadlonomia.com. Smacznego!

Przepis na wegański chłodnik z botwiny z awokado:

Czas przygotowania: do 45 minut
Składniki na 4 – 5 porcji:


1 pęczek botwiny / 4 duże buraczki z liśćmi
1 litr bulionu
1 szklanka nerkowców, namoczonych przez noc w zimnej wodzie
4 łyżki soku z cytryny
3 szklanki świeżej wody
szczypta soli
1 pęczek rzodkiewek
1 ogórek
1 – 2 dojrzałe awokado
garść szczypiorku i mała garść mięty
sól i czarny pieprz

Przygotowanie:

Botwinkę dokładnie umyć. Buraczki wyszorować, odciąć korzonki i pokroić w kostkę; łodyżki posiekać w drobne paseczki. Zalać wszystko bulionem ze szczyptą soli i gotować 7 – 10 minut, następnie pokroić liście, dodać do garnka i gotować kolejne 2 – 3 minuty. Odstawić na bok do wystudzenia. Namoczone nerkowce przełożyć do blendera kielichowego wraz z wodą i szczyptą soli. Blendować przez 1 – 2 minuty, następnie przecedzić przez gazę do butelki – w gazie pozostaną resztki orzechów, a w butelce znajdzie się gotowe mleko nerkowcowe. Wlać do niego sok z cytryny, dokładnie zamieszać i odstawić. Rzodkiewkę pokroić w drobną kostkę; ogórka obrać, wypestkować i również pokroić w kostkę. Zioła posiekać, a awokado przekroić na pół i obficie skropić sokiem z cytryny. Do wystudzonego wywaru botwinkowego wlać zakwaszone mleko nerkowcowe i dokładnie wymieszać, doprawić do smaku solą oraz pieprzem. Podawać z pokrojonymi warzywami, ziołami i kawałkiem awokado.

Porady:

Zamiast robić mleko z nerkowców można użyć gotowego, niesłodzonego mleka roślinnego.